wtorek, 26 marca 2013

To już koniec!

Bardzo chciałabym, aby to się skończyło raz na zawsze, bez wznowy, bez kolejnej chemii, przeszczepu szpiku. Trzymam w rękach wyniki, czytam je kolejny raz i nie mogę w to uwierzyć.
"Wynik badania PET/CT nie wskazuje na obecność aktywnej metabolicznie choroby chłoniakowej. Dalsza regresja wielkości zmiany resztkowej w śródpiersiu".

I jeszcze raz :)

Wynik badania PET/CT nie wskazuje na obecność aktywnej metabolicznie choroby choniakowej. Dalsza regresja wielkości zmiany resztkowej w śródpiersiu. 

A teraz z boldem :))

Wynik badania PET/CT nie wskazuje na obecność aktywnej metabolicznie choroby chłoniakowej. Dalsza regresja wielkości zmiany resztkowej w śródpiersiu. 

I z podkreśleniem :)))


Wynik badania PET/CT nie wskazuje na obecność aktywnej metabolicznie choroby chłoniakowej. Dalsza regresja wielkości zmiany resztkowej w śródpiersiu.

W śródpiersiu została masa rezydualna wielkości 61 x 40 x 80 mm z suvmaxem 1,9 (wątroba: 3,3). Oznacza to, że wszystko jest dobrze. Jeszcze tylko lekarz na to spojrzy i oceni, i będę spać spokojnie.

Jestem szczęśliwa. Bardzo. I bardzo zmęczona. I teraz będzie tylko lepiej. Inne życie.

34 komentarze:

  1. Kasia! Ufffff!!! Bardzo się cieszę!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. no to nie mam wyjscia, dzisiaj sie upije z radosci!!!!!!!!!!!!! Paulina H

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina, i jak tam głowa? :) Dziękuję kochana :)

      Usuń
    2. Jak pije to juz tak, zeby bez kaca,kochana!! ja moge dzisiaj znowu, skoro jest taka piekna okazja, to moge ja uczcic ponownie, prawda? a jak juz jestes okazem zdrowia, to do UK sie nie wybierasz? :)

      Usuń
    3. Dobra, to ja dzisiaj też umoczę ;-) Jutro Wielki Piątek, więc nie wypada :D

      Paulina, wybieram się, wybieram :-) Bardzo chciałabym spotkać się z kilkoma osobami, więc jak już się wybiorę, to na pewno nie tylko do Londynu, lecz zacznę od północy i po drodze Man ;-) Ściskam mocno :*

      Usuń
    4. No, to ja rozumiem!!!!!!! buziak

      Usuń
  3. Po raz pierwszy wejscie tutaj nie sprawia bolu.To trzeba opic-co nie znaczy,ze nie pilam wczesniej,ale tym razem nie za wyzdrowienie-tym razem za ZDROWIE!Najchetniej wyszlabym na ulice i wszystkim opowiadala.Kasiku-wygralas walke!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia, to Ty? Bo nikt inny nie używa tej formy Kasiku ;-)
      Ale nie mam wczoraj żadnego wejścia z Indonezji, więc może to nie Ty :-) Kimkolwiek jesteś, to dziękuję bardzo, bardzo, bardzo!

      Usuń
  4. Nie wiem co napisać.......HURRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

    OdpowiedzUsuń
  5. No cudowne wieści!!!!!!!
    Kaśka teraz to Ty możesz wszystko!!!
    G.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu, byłaś dzielna, cierpiałaś, znosiłaś cierpliwie wszystkie bóle i niedogodności związane z leczeniem, ale było warto...wiedziałem, że jesteś niezniszczalna i niezatapialna. Od dzisiaj tylko radość i cieszenie się z każdego nowego dnia życia. Pozdrawiamy Cię serdecznie z małżonką, pozdrawiamy i gratulujemy Tobie Kasiu i Tomkowi za towarzyszenie Ci w tej jakże trudnej doli i cierpieniu, za wspieranie Cię, za umartwianie i dzielenie z Tobą każdą wspólnie przeżytą chwilą podczas tej choroby. Bo nam wszystkim się lekko pisze o Tobie, o Twojej walce i cierpieniach, ale Ty sama i Twój mąż najlepiej wiecie ile Was to kosztowało "zdrowia" by doczekać takie cudownej informacji o Zwycięstwie nad nieludzką chorobą, która pozbawia tysiące młodych ludzi życia. ps. jutro odprowadzamy na miejsce wiecznego spoczynku naszego szwagra, który nie miał tyle szans i w wieku 45 lat zasnął po zaledwie miesięcznej walce z bezwzględnym rakiem... :-( Kasiu, do miłego spotkania w realu... buziaczki dla Ciebie i uściski dla Tomasza :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam to Tomkowi i zaczął ględzić przy wyrazie "cierpliwie" ;-)
      Jestem niezniszczalna i niezatapialna jak łódź podwodna ;-)

      Usuń
    2. Kasiu, co On stał się taki marudny i czepialski..., nie ma już innych zmartwień :-)

      Usuń
  7. Rewelacjia !!!! to jest najfajniejsza wiadomość dzisiaj!!! Nita

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu bardzo dobre wieści super cieszę się razem z Tobą:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu a italikiem? No prooooooszę :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheheh, bo jeszcze mogłam zacząć zmieniać czcionki ;-) dziękuję Domi :*

      Usuń
  10. kasik...:) cudna wiadomośc :))zgredówa:)))pierniczyca :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasieńko :-*
    cieszę się, wczoraj mało zawału nie dostałam... bo dlugo nie pisalas smsa.
    Jak już wspomniałam, należy to uczcić.
    W pierwszej chwilii pomyślałam o "słońcu zamkniętym w butelce" ;-)
    oczywiscie w wiekszej ilości...
    ale lepsza byłaby podróż ku słońcu - czyli w jakieś cieplejsze miejsce :-)
    I pozdrowienia dla Tomka, medal uśmiechu za całość :-)

    buziaki
    DariaT

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daria, bilety wczoraj kupiłam, ale na dziką północ, do Sztokholmu :-) Ale na południe też mogę. Wszędzie, dużo, często. Jestem strasznie wygłodniała podróży po czasie spędzonym w domu. Po niedzieli wszystko obgadamy :))))

      Usuń
    2. właśnie dokonałam udanego zakupu związanego z tym "obgadaniem",
      żeby nam się długo i dobrze rozmawiało :-)

      Usuń
    3. Aż się boję pomyśleć ;-)

      Usuń
    4. Tzn. co to może być :D

      Usuń
  12. Twoja prywatna wiosna zaczęła się wczoraj ;-)
    czytam raz, drugi, kolejny (mało tych powtórzeń..)
    czytam z radością,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahha, ja już cały wynik znam na pamięć :)))
      dziękuję :))

      Usuń
  13. C'est merveilleux!!! je suis ravie pour toi!
    Enfin ton cauchemar est terminé!
    Maintenant, tu vas reprendre des forces et retrouver le gout à la vie!
    Toutes les petites françaises de mon blog sont avec toi!
    Gros gros bisous
    Gilda ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gilda je vous remercie beaucoup ! j'espère être complètement guérie . Je souhaite pour vous et pour moi qu'il n'ait pas de rechute, que notre guérison est là. Je vous embrasse très fort. Je vais vite chercher une délicieuse recette sur votre blog.

      Basiu, dziękuję ;-)

      Usuń
  14. Kasia, tak się ogromnie cieszę! Taka pozytywna postać, jak Ty zasługuje tylko na najlepsze. I tego Ci najserdeczniej życzę!

    Ewelina K.

    OdpowiedzUsuń